Składniki:
180 g czerwonej fasoli
3 jajka
4 łyżki kakao o obniżonej zawartości tłuszczu
6 łyżek oleju kokosowego (lub oleju rzepakowego)
4-6 łyżek miodu
1 łyżeczka proszku do pieczenia
garść migdałów
szczypta soli
3 jajka
4 łyżki kakao o obniżonej zawartości tłuszczu
6 łyżek oleju kokosowego (lub oleju rzepakowego)
4-6 łyżek miodu
1 łyżeczka proszku do pieczenia
garść migdałów
szczypta soli
odrobina aromatu waniliowego
Wykonanie:
Fasolę namoczyć na minimum 8 godzin. Ja moczyłam całą noc, a następnie w tej samej wodzie gotowałam przez godzinę. Fasolę odcedzić, ostudzić, a później zblendować na gładką masę. Jeśli nie mamy blendera możemy rozgnieść ją widelcem co zajmie nam więcej czasu, ale też nieźle się sprawdzi :) Do masy wrzucamy resztę składników, całość blendujemy. Na koniec wrzucamy posiekane migdały, mieszamy i wylewamy do foremki. Pieczemy około 30 minut na 180 stopni.
Dawno nie jadłam czegoś tak dobrego! Ciasto można modyfikować, dodając pokrojoną w kosteczkę czekoladę lub suszone owoce. SMACZNEGO ! :)
Wykonanie:
Fasolę namoczyć na minimum 8 godzin. Ja moczyłam całą noc, a następnie w tej samej wodzie gotowałam przez godzinę. Fasolę odcedzić, ostudzić, a później zblendować na gładką masę. Jeśli nie mamy blendera możemy rozgnieść ją widelcem co zajmie nam więcej czasu, ale też nieźle się sprawdzi :) Do masy wrzucamy resztę składników, całość blendujemy. Na koniec wrzucamy posiekane migdały, mieszamy i wylewamy do foremki. Pieczemy około 30 minut na 180 stopni.
Dawno nie jadłam czegoś tak dobrego! Ciasto można modyfikować, dodając pokrojoną w kosteczkę czekoladę lub suszone owoce. SMACZNEGO ! :)
Właśnie zajadam, jest meeega dobre, czekam na więcej takich przepisów:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dodam jeszcze, że zamiast proszku do pieczenia dałem płaską łyżeczkę sody i wycisnąłem sok z pół cytryny, działa tak samo:) ja też dostałem tę radę, więc się dzielę:)
OdpowiedzUsuńJacek! Serdecznie dzięki za rady, również muszę tak spróbować, a wersję z sodą już robiłam! :) ja dodałam proszek do pieczenia bez glutenu :)
UsuńPyszny blog :)
OdpowiedzUsuń