Prawie każdy z nas jest miłośnikiem czekolady i uwielbia jej smak. Nic w tym dziwnego, ponieważ powoduje ona wydzielanie endorfin, a co za tym idzie poprawia nasz nastrój, a nawet może łagodzić ból. Spożywana w nadmiarze - szkodzi. Nie tylko zdrowiu, ale również naszej sylwetce.
Jako, że jestem miłośnikiem czekolady postanowiłam zrobić coś, co można jeść bez wyrzutów sumienia. CZEKOLADA NIGDY NIE BYŁA BARDZIEJ LEGALNA !
Jako, że jestem miłośnikiem czekolady postanowiłam zrobić coś, co można jeść bez wyrzutów sumienia. CZEKOLADA NIGDY NIE BYŁA BARDZIEJ LEGALNA !
Składniki:
- płaska łyżka ksylitolu (zamiast można dać więcej miodu)
- mała łyżeczka naturalnego miodu
- 15 g kakao
- 5 g odżywki białkowej, smak czekoladowy (można pominąć i zamiast dać kakao)
- 20 g oleju kokosowego
- szczypta cynamonu
- orzechy/suszone owoce do posypania (u mnie pistacje)
Przygotowanie:
Do rondelka wrzucamy tłuszcz, ksylitol oraz miód. Całość podgrzewamy aż do roztopienia się i połączenia wszystkich składników. Następnie wrzucamy kakao, odżywkę białkową i cynamon. Dokładnie mieszamy, po czym przelewamy do foremki. Posypujemy ulubionymi dodatkami i wkładamy do zamrażarki. Czekoladki są gotowe do spożycia po ok. 30 minutach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny :)